Szukaj...

poniedziałek, 1 lutego 2016

dzień 1

Niestety, ale dwa ostatnie dni (weekend) przyniosły niepochamowane obżarstwo. Waga wzrosła od cudownego 55,5 (tyle wskazywała waga w sobotę) na dzisiejsze 56,1 :(

trudno, nie spocznę póki nie osiągnę celu a jest nim 55 kg.

tak blisko już jestem...


śniadanie:
serek Danio - 150 kcal

II śniadanie:
jabłka suszone - 150 kcal

obiad:
pół miski zupy ogórkowej - 120 kcal
kawa biała: 50 kcal

kolacja:
2 kromki chleba pieczonego przez mamusie z margaryną - 160
2 kromki same 120

3 kawałki czekolady 90 kcal
szklanka kubusia: 100 kcal


razem: 940



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz