talia - 69cm
brzuch - 79cm
biodra - 92
uda - 92
waga - 56,2-56,6 !!!!!!!!!!!!!!!!!
:):):)
ostatni tydzień poleciał po wadze, nie po centymetrach, ciekawe dlaczego. Chcę mneijszy brzuch, ale traktuję ostatni tydzień jako sukces;))
Szukaj...
sobota, 8 marca 2014
czwartek, 6 marca 2014
Dzień 25 diety na płaski brzuch
śniadanie: banan + kawa z mlekiem (100+60=160)
II śniadanie: jajo, tzatziki, kiełki, papryka, bułka fitness(80+20+100=200)
obiad: 2 łyżki kuskusu, surówka colesław, baton fit bananowy (180+100+120=400)
podwieczorek: 3 kromki chleba słonecznikowego z masłem orzechowym felix (150+120=270)
kolacja: jabłko, pół marchewki, herbatka, jajo na twardo (100)
SUMA = 1200 kcal około.
ćwiczenia na dziś:
1. krótki bieg 200m i potem spacer 1h szybkim krokiem. Zepsuło mi się Endomodo ale myślę, że z 300kcal to będzie.
Gut.
II śniadanie: jajo, tzatziki, kiełki, papryka, bułka fitness(80+20+100=200)
obiad: 2 łyżki kuskusu, surówka colesław, baton fit bananowy (180+100+120=400)
podwieczorek: 3 kromki chleba słonecznikowego z masłem orzechowym felix (150+120=270)
kolacja: jabłko, pół marchewki, herbatka, jajo na twardo (100)
SUMA = 1200 kcal około.
ćwiczenia na dziś:
1. krótki bieg 200m i potem spacer 1h szybkim krokiem. Zepsuło mi się Endomodo ale myślę, że z 300kcal to będzie.
Gut.
środa, 5 marca 2014
Dzień 24 diety na płaski brzuch
Jadłospis:
śniadanie: banan + mała kawa
II śniadanie: 1 jajo, papryka, sos tzatziki, kiełki z rzodkiewki, kromka chleba słonecznikowego
obiad: zupa pomidorowa pół miseczki z naleśnikami z mąki pełnoziarnistej
kolacja: 1 ziemniaczek, jajo sadzone, surówka colesław, kubek "kubusia"
podwieczorek: truskawki, keks i orzeszki nerkowca
kieliszek likieru amaretoo :P
ćwiczenia na dziś:
lało, niestety tylko 2km biegania
potem w domku 20 minut ćwiczeń na brzuch m.inn. :
śniadanie: banan + mała kawa
II śniadanie: 1 jajo, papryka, sos tzatziki, kiełki z rzodkiewki, kromka chleba słonecznikowego
obiad: zupa pomidorowa pół miseczki z naleśnikami z mąki pełnoziarnistej
kolacja: 1 ziemniaczek, jajo sadzone, surówka colesław, kubek "kubusia"
podwieczorek: truskawki, keks i orzeszki nerkowca
kieliszek likieru amaretoo :P
ćwiczenia na dziś:
lało, niestety tylko 2km biegania
potem w domku 20 minut ćwiczeń na brzuch m.inn. :
wtorek, 4 marca 2014
23
Witaj
Postanowiłam, że na dniu 28 zakończę rozpisywanie "diety". Nie ma to już sensu, gdyż mniej więcej wiadomo co jem i w jakich ilościach.
Jadłospis dzisiejszy:
śniadanie: kawka z mlekiem i banan
II śniadanie: sałatka jarzynowa z kromką chleba ciemnego
obiad: pół miseczki zupy pomidorowej z naleśnikami z pełnoziarnistej mąki
kolacja: dwa wafelki ryżowe z powidłami, 4 kafelki czekolady gorzkiej (muszę przestać!)
podwieczorek: zupa pomidorowa z naleśnikami pół miski.
ćwiczenia na dziś: zero :)
pzdr
Postanowiłam, że na dniu 28 zakończę rozpisywanie "diety". Nie ma to już sensu, gdyż mniej więcej wiadomo co jem i w jakich ilościach.
Jadłospis dzisiejszy:
śniadanie: kawka z mlekiem i banan
II śniadanie: sałatka jarzynowa z kromką chleba ciemnego
obiad: pół miseczki zupy pomidorowej z naleśnikami z pełnoziarnistej mąki
kolacja: dwa wafelki ryżowe z powidłami, 4 kafelki czekolady gorzkiej (muszę przestać!)
podwieczorek: zupa pomidorowa z naleśnikami pół miski.
ćwiczenia na dziś: zero :)
pzdr
poniedziałek, 3 marca 2014
22
Jadłospis:
śniadanie: 1 małe jajo sosem jogurtowym i ogórkiem zielonym, kromka chleba słonecznikowego
II śniadanie: dokładnie to samo:)
obiad: mała miseczka zupy pomidorowej z kluskami lanymi z mąki razowej
kolacja: 5 pierogów ze słodkim serem, kawałek ciasta drożdżowego z serem
podwieczorek: pół miski zupy pomidorowej z naleśnikami pokrojonymi w paseczki (MĄKA RAZOWA OCZYWIŚCIE), czubata łyżeczka masła orzechowego.
jak tak na to patrze, to zastanawiam się czy wolniejsza redukcja wagi ostatniego tygodnia nie ma związku z trochę luźniejszą dietą.. :) to ciasto drożdżowe było strasznie pyszne i w ogóle nie słodkie. ino ta mąka..
Ćwiczenia na dziś:
miałam biegać, ale pogoda strasznie niesprzyjająca.
Zajęłam się brzuchem, który nadal pobolewa po wczorajszym pilates. Nie mniej jednak:
oraz bardzo porządnie omówione ćwiczonka :
no to do jutra.
ahoj.
śniadanie: 1 małe jajo sosem jogurtowym i ogórkiem zielonym, kromka chleba słonecznikowego
II śniadanie: dokładnie to samo:)
obiad: mała miseczka zupy pomidorowej z kluskami lanymi z mąki razowej
kolacja: 5 pierogów ze słodkim serem, kawałek ciasta drożdżowego z serem
podwieczorek: pół miski zupy pomidorowej z naleśnikami pokrojonymi w paseczki (MĄKA RAZOWA OCZYWIŚCIE), czubata łyżeczka masła orzechowego.
jak tak na to patrze, to zastanawiam się czy wolniejsza redukcja wagi ostatniego tygodnia nie ma związku z trochę luźniejszą dietą.. :) to ciasto drożdżowe było strasznie pyszne i w ogóle nie słodkie. ino ta mąka..
Ćwiczenia na dziś:
miałam biegać, ale pogoda strasznie niesprzyjająca.
Zajęłam się brzuchem, który nadal pobolewa po wczorajszym pilates. Nie mniej jednak:
boczki
super dziewczyna i jej brzunio:
oraz bardzo porządnie omówione ćwiczonka :
no to do jutra.
ahoj.
niedziela, 2 marca 2014
21
śniadanie: jabłko, zupa kapuśniak + 2 kromki chleba słonecznikowego
II śniadanie: miska otrębów górskich z migdałami, rodzynkami, suszonymi morelami, jabłkiem i słonecznikiem
obiad: marchewka z groszkiem w sosie indyjskim z buraczkami, pół miski zupy pomidorowej z nalesnikami z mąki razowej
kolacja: 5 kawałków czekolady, 10 frytek (wiem, wiem)
podwieczorek: sałatka: pomarańcza, pół grejpfruta, 2 jabłka, łyżka lodów, posypane migdałami. pycha.
ruch na dziś: 40 minut pilates, 40 minut spacer.
II śniadanie: miska otrębów górskich z migdałami, rodzynkami, suszonymi morelami, jabłkiem i słonecznikiem
obiad: marchewka z groszkiem w sosie indyjskim z buraczkami, pół miski zupy pomidorowej z nalesnikami z mąki razowej
kolacja: 5 kawałków czekolady, 10 frytek (wiem, wiem)
podwieczorek: sałatka: pomarańcza, pół grejpfruta, 2 jabłka, łyżka lodów, posypane migdałami. pycha.
ruch na dziś: 40 minut pilates, 40 minut spacer.
Dzień 21 diety. Czy dieta działa? Mierzenie i ważenie
Miara brana rankiem, na czczo. 03-02-2014r
10.02.2014 16.02.2014 23.02.2014 03.02.2014
brzuch w pępku 83 82 81 79
brzuch w talii 74 70 70 69
biodra 94 93 93 93
uda 94 94 92 92
waga 58,7-59,5 58,0-58,5 57,5 56,9-57,1
Podsumowując 3 tygodnie diety spaliłam:
brzuch w pępku -4cm
brzuch w talii -5cm
biodra -1cm
uda -2cm
waga - od 1,6 kg do 2,6kg
Spadek zgodny z planem.
Nie przejmuje się małym spadkiem wagi póki lecą centymetry. Tak miało być. Ponoć im wolniej chudniesz, tym mniejszy efekt jo-jo później. Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś specyfiku, który pomoże mi podkręcić PM. Może jakiś znasz? Postaram się po wypłacie poszukać czegoś u mnie w mieście.
10.02.2014 16.02.2014 23.02.2014 03.02.2014
brzuch w pępku 83 82 81 79
brzuch w talii 74 70 70 69
biodra 94 93 93 93
uda 94 94 92 92
waga 58,7-59,5 58,0-58,5 57,5 56,9-57,1
Podsumowując 3 tygodnie diety spaliłam:
brzuch w pępku -4cm
brzuch w talii -5cm
biodra -1cm
uda -2cm
waga - od 1,6 kg do 2,6kg
Spadek zgodny z planem.
Nie przejmuje się małym spadkiem wagi póki lecą centymetry. Tak miało być. Ponoć im wolniej chudniesz, tym mniejszy efekt jo-jo później. Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś specyfiku, który pomoże mi podkręcić PM. Może jakiś znasz? Postaram się po wypłacie poszukać czegoś u mnie w mieście.
sobota, 1 marca 2014
Dzień 20 bez słodyczy, piwa, białej mąki..
Hej
Jadłospis:
śniadanie: omlet z dwóch jajek (2 łyżki pełnoziarnistej mąki, łyżka górskich płatków owsianych, łyżka słonecznika) z dżemem i płatkami migdałów. pycha.
II śniadanie: to samo, zostało z rana;)
obiad: kubeczek zupy pomidorowej z naleśnikami pokrojonymi jak makaron:) Pycha
kolacja: warzywa duszone na patelni w sosie indyjskim z brązowym ryżem i surówką z jabłka i marchwi
podwieczorek?
ćwiczenia:
rano godzinka basenu, wieczorem postaram się parę brzuchów zrobić:)
pozdrawiam!
edit 03.02.2014 - no i wykrakałam. Zostaliśmy wczoraj zaproszeni na grilla - i wypiłam piwo. Jedno na dwa tygodnie chyba nie zaszkodzi za bardzo? i kieliszek likieru hihi. pzdr
Jadłospis:
śniadanie: omlet z dwóch jajek (2 łyżki pełnoziarnistej mąki, łyżka górskich płatków owsianych, łyżka słonecznika) z dżemem i płatkami migdałów. pycha.
II śniadanie: to samo, zostało z rana;)
obiad: kubeczek zupy pomidorowej z naleśnikami pokrojonymi jak makaron:) Pycha
kolacja: warzywa duszone na patelni w sosie indyjskim z brązowym ryżem i surówką z jabłka i marchwi
podwieczorek?
ćwiczenia:
rano godzinka basenu, wieczorem postaram się parę brzuchów zrobić:)
pozdrawiam!
edit 03.02.2014 - no i wykrakałam. Zostaliśmy wczoraj zaproszeni na grilla - i wypiłam piwo. Jedno na dwa tygodnie chyba nie zaszkodzi za bardzo? i kieliszek likieru hihi. pzdr
Subskrybuj:
Posty (Atom)