Śniadanie: ciasteczka śniadaniowe
Śniadanie II: 2 ciemne kromki z margaryną i pomidorem
Obiad: 6 pierogów ruskich
Kolacja: makaron faszerowany sosem z pieczarek pomidorów w sosie słodko kwaśnym, plus surówka z pekińskiej
Szukaj...
czwartek, 12 marca 2015
środa, 11 marca 2015
IX
Śniadanie: porcja ciastek śniadaniowych 220kcal
II śniadanie: 3 żytnie pieczywko lekkie z masłem orzechowym, 300kcal, kawa
Obiad: rosół wegetariański z makaronem: 300kcal
Kolacja: 2 jaja na miękko, dwie kromki chleba ciemnego 300kcal
Podwieczorek: czekolada, sok marchwiowy 150kcal
razem: 1270kcal
trochę łażenia po sklepach
ujdzie.
II śniadanie: 3 żytnie pieczywko lekkie z masłem orzechowym, 300kcal, kawa
Obiad: rosół wegetariański z makaronem: 300kcal
Kolacja: 2 jaja na miękko, dwie kromki chleba ciemnego 300kcal
Podwieczorek: czekolada, sok marchwiowy 150kcal
razem: 1270kcal
trochę łażenia po sklepach
ujdzie.
wtorek, 10 marca 2015
VIII
Śniadanie: ciasteczka z błonnikiem, jakiś wynalazek z Lidla, niedobre 200kcal
II Śniadanie: 5 pierogów z jagodami + jogurt (uf ostatnie, pozbyłam się) 250 kcal
Obiad: kasza jęczmienna + 5 kotlecików z ciecierzycy z grochem + colesław - 350 kcal
Kolacja: czekolada gorzka, again 4 kafelki 200 kcal
Podwieczorek: rosół wegetariański z białym makaronem :( 250 kcal
ogólnie porażka, sama nie stosuje się do swoich zasad.
razem: niby jakieś 1300 ale tak naprawdę to z 1700...
ruch: ZERO.
dupa
porażka
dupa
weź sie za siebie już 8 dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a wyników zero!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
II Śniadanie: 5 pierogów z jagodami + jogurt (uf ostatnie, pozbyłam się) 250 kcal
Obiad: kasza jęczmienna + 5 kotlecików z ciecierzycy z grochem + colesław - 350 kcal
Kolacja: czekolada gorzka, again 4 kafelki 200 kcal
Podwieczorek: rosół wegetariański z białym makaronem :( 250 kcal
ogólnie porażka, sama nie stosuje się do swoich zasad.
razem: niby jakieś 1300 ale tak naprawdę to z 1700...
ruch: ZERO.
dupa
porażka
dupa
weź sie za siebie już 8 dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a wyników zero!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poniedziałek, 9 marca 2015
VII
Kolejny dzień, moje menu:
Śniadanie: ciasteczka śniadaniowe
Śniadanie II: jabłko z muesli
Obiad: 5 pierogów z jogurtem
Kolacja: 8 tafelków czekolady gorzkiej
Podwieczorek: półtora miski wegetariańskiego rosołu z makaronem...
nie popisałam się.
mierzyłam się dziś i .. cóż
58 kg
w pępku 78 cm
cóż
...
Śniadanie: ciasteczka śniadaniowe
Śniadanie II: jabłko z muesli
Obiad: 5 pierogów z jogurtem
Kolacja: 8 tafelków czekolady gorzkiej
Podwieczorek: półtora miski wegetariańskiego rosołu z makaronem...
nie popisałam się.
mierzyłam się dziś i .. cóż
58 kg
w pępku 78 cm
cóż
...
sobota, 7 marca 2015
VI + przepis na wegetariańskie kotlety z ciecierzycy i grochu
Śniadanie - 3 naleśniki z mąki pełnoziarnistej z domowej roboty powidłami śliwkowymi
II Śniadanie - to samo
Obiad - pierogi z jagodami z jogurtem
Kolacja - 3 kotlety z ciecierzycy (boskie pycha!)
Podwieczorek - nalewka.
a oprócz tego duużo stania przy garach:)
Kotlety z ciecierzycy i grochu
1. Namoczyć ciecierzycę i groch, około 7 godzin, następnie gotować w osolonej wodzie, aż do miękkości (ponad godzinę)
2. Odcedzić i zblendować.
3. Dodać w zależności od uznania, ale moja wersja jest boska
- pestki dyni
- pestki słonecznika
- podsmażona cebula
- sos z papryczki chili
- pieprz
- otręby pszenne
- mąka ziemniaczana
- bułka tarta
- jajo
Uwaga, konsystencja musi być naprawdę twarda, by nie rozwalały się podczas smażenia. Ja smażyłam obtoczone w bułce tartej z otrębami i słonecznikiem.
Trochę się trzeba narobić, ale zrobiłam wielką michę i pomroziłam. Będzie na kilka obiadów:)
Najlepiej wyobrażam to sobie z białym ryżem i sosem słodko-kwaśnym.
pyycha, jutro postaram się dorzucić kilka zdjęć
II Śniadanie - to samo
Obiad - pierogi z jagodami z jogurtem
Kolacja - 3 kotlety z ciecierzycy (boskie pycha!)
Podwieczorek - nalewka.
a oprócz tego duużo stania przy garach:)
Kotlety z ciecierzycy i grochu
1. Namoczyć ciecierzycę i groch, około 7 godzin, następnie gotować w osolonej wodzie, aż do miękkości (ponad godzinę)
2. Odcedzić i zblendować.
3. Dodać w zależności od uznania, ale moja wersja jest boska
- pestki dyni
- pestki słonecznika
- podsmażona cebula
- sos z papryczki chili
- pieprz
- otręby pszenne
- mąka ziemniaczana
- bułka tarta
- jajo
Uwaga, konsystencja musi być naprawdę twarda, by nie rozwalały się podczas smażenia. Ja smażyłam obtoczone w bułce tartej z otrębami i słonecznikiem.
Trochę się trzeba narobić, ale zrobiłam wielką michę i pomroziłam. Będzie na kilka obiadów:)
Najlepiej wyobrażam to sobie z białym ryżem i sosem słodko-kwaśnym.
pyycha, jutro postaram się dorzucić kilka zdjęć
piątek, 6 marca 2015
Dzień V
Śniadanie: porcja ciastek śniadaniowych
II śniadanie: kromka chleba ciemnego, porcja sałatki jarzynowej z jogurtem
Obiad: zupa fasolowa z kromką chleba ciemnego
Kolacja: 6 pierogów z jagodami polanych jogurtem z cukrem trzcinowym
Podwieczorek: lampka wina, dżin z tonickiem (no co, piątek!)
do tego porcja sprzątania całego domu, jakieś 70 kcal to mi chyba ubyło:))
II śniadanie: kromka chleba ciemnego, porcja sałatki jarzynowej z jogurtem
Obiad: zupa fasolowa z kromką chleba ciemnego
Kolacja: 6 pierogów z jagodami polanych jogurtem z cukrem trzcinowym
Podwieczorek: lampka wina, dżin z tonickiem (no co, piątek!)
do tego porcja sprzątania całego domu, jakieś 70 kcal to mi chyba ubyło:))
czwartek, 5 marca 2015
Zrzucanie brzucha dzień IV
Oj jak ten czas szybko leci.
Dzisiejsze menu:
Śniadanie: ciastka śniadaniowe Natura 5 zbóż - 220 kcal
II Śniadanie: mała bułeczka domowej roboty ze szpinakiem + sałatka jarzynowa mamusi - 200 kcal
kawa z mlekiem - 100 kcal
Obiad - miseczka zupki fasolowej, bułeczka jak na śniadanie - 200 kcal
Kolacja - kilka frytek, dwie łyżki surówki (podjadłam mężowi), kanapka ryżowa z masłem orzechowym, dwa kafelki czekolady gorzkiej - 250 kcal
soczek - 100 kcal
RAZEM: 1100
:)
Dzisiejsze menu:
Śniadanie: ciastka śniadaniowe Natura 5 zbóż - 220 kcal
II Śniadanie: mała bułeczka domowej roboty ze szpinakiem + sałatka jarzynowa mamusi - 200 kcal
kawa z mlekiem - 100 kcal
Obiad - miseczka zupki fasolowej, bułeczka jak na śniadanie - 200 kcal
Kolacja - kilka frytek, dwie łyżki surówki (podjadłam mężowi), kanapka ryżowa z masłem orzechowym, dwa kafelki czekolady gorzkiej - 250 kcal
soczek - 100 kcal
RAZEM: 1100
:)
wtorek, 3 marca 2015
Zrzucanie brzucha dzień III
Mam zakwasy po wczorajszym 7-minutowym Pilatesie:)
Super !
Dziś daje brzuchowi odpocząć a jutro ponawiam atak.
Tymczasem.. krótki spacer.. jakieś 120 kcal.
Menu na jutro:
Śniadanie I - ciastka sklepowe śniadaniowe - 300
Śniadanie II - mała bułka fitness z margaryną i jajkiem i ogórkiem kiszonym - 100+100+50 = 250
Obiad - kawa z mlekiem + zupa fasolowa + kromka chleba ciemnego - 300
Kolacja - jajecznica z 2 jajek z cebulą i pomidorem, kromka chleba - 300
czekolada gorzka, soczki - 200
razem: 1750 :/
Super !
Dziś daje brzuchowi odpocząć a jutro ponawiam atak.
Tymczasem.. krótki spacer.. jakieś 120 kcal.
Menu na jutro:
Śniadanie I - ciastka sklepowe śniadaniowe - 300
Śniadanie II - mała bułka fitness z margaryną i jajkiem i ogórkiem kiszonym - 100+100+50 = 250
Obiad - kawa z mlekiem + zupa fasolowa + kromka chleba ciemnego - 300
Kolacja - jajecznica z 2 jajek z cebulą i pomidorem, kromka chleba - 300
czekolada gorzka, soczki - 200
razem: 1750 :/
poniedziałek, 2 marca 2015
Zrzucanie brzuszka dzień II
Cóż.
Spacer się nie udał dziś, z powodu ulewy. Ale wczoraj wieczorem był za to, wiec może przeżyję.
Dziś by się za to przydała odrobina Pilates. Trzeba powolutku zaczynać.
Może więc to:
menu na jutro:
Śniadanie: 3 ciastka --> 300 kcal
II śniadanie: jabłko + moja "szarlotka" + kawa --> 300 kcal
Obiad: pierogi z truskawkami 5 szt --> 300 kcal
Kolacja: zupka chińska wegetariańska (nie zabijajcie) --> 100 kcal
Podwieczorek: jajko, kawałek gorzkiej czekolady --> 200 kcal
RAZEM: 1200
Spacer się nie udał dziś, z powodu ulewy. Ale wczoraj wieczorem był za to, wiec może przeżyję.
Dziś by się za to przydała odrobina Pilates. Trzeba powolutku zaczynać.
Może więc to:
menu na jutro:
Śniadanie: 3 ciastka --> 300 kcal
II śniadanie: jabłko + moja "szarlotka" + kawa --> 300 kcal
Obiad: pierogi z truskawkami 5 szt --> 300 kcal
Kolacja: zupka chińska wegetariańska (nie zabijajcie) --> 100 kcal
Podwieczorek: jajko, kawałek gorzkiej czekolady --> 200 kcal
RAZEM: 1200
niedziela, 1 marca 2015
Przedwakacyjne zrzucanie brzuszka. Dzień 1
Dieta dzień 1
Śniadanie: ciasteczka pełnoziarniste domowej roboty. 5 sztuk.
2 sztuki OWSIANYCH - 188 kcal
2 sztuki KAKAOWYCH - 182 kcal
1 sztuka CZEKOLADOWYCH - 120 kcal
RAZEM: 490 kcal
II śniadanie - moja "szarlotka" + kawa z mlekiem - 260 kcal
RAZEM: 750 kcal
Obiad: miska zupy pomidorowej - 60 kcal + kluski lane 100 kcal
RAZEM: 160 kcal
Kolacja
Pierogi z truskawkami, 400 kcal
RAZEM: 400 kcal
PODWIECZOREK:
4 kafelki czekolady gorzkiej 120 kcal, kieliszek wina wytrawnego 100
RAZEM W CIĄGU DNIA: 2020
to jest masakra. Muszę zejść do 1500 i jutro iść na spacer, przynajmniej 200 kcal z Endomondo!
postanowione.
Śniadanie: ciasteczka pełnoziarniste domowej roboty. 5 sztuk.
2 sztuki OWSIANYCH - 188 kcal
2 sztuki KAKAOWYCH - 182 kcal
1 sztuka CZEKOLADOWYCH - 120 kcal
RAZEM: 490 kcal
II śniadanie - moja "szarlotka" + kawa z mlekiem - 260 kcal
RAZEM: 750 kcal
Obiad: miska zupy pomidorowej - 60 kcal + kluski lane 100 kcal
RAZEM: 160 kcal
Kolacja
Pierogi z truskawkami, 400 kcal
RAZEM: 400 kcal
PODWIECZOREK:
4 kafelki czekolady gorzkiej 120 kcal, kieliszek wina wytrawnego 100
RAZEM W CIĄGU DNIA: 2020
to jest masakra. Muszę zejść do 1500 i jutro iść na spacer, przynajmniej 200 kcal z Endomondo!
postanowione.
Zdrowa szarlotka
No cóż... rok minął kilogramy wróciły. Trzeba się za siebie wziąć, gdyż wiosna nadchodzi a wraz z nią wiadomo co.
Na pierwszy rzut idzie szarlotka. Wiem, powinnam się pomierzyć ale.. ja wcale nie chcę wiedzieć ile tam jest centymetrów.
Więc.. tym razem zrobię to na ślepo. Chociaż wiem że to błąd.. cóż.. może jutro się zmierzę.
Dziś spróbuję przepisu na zdrową szarlotkę, zaczerpniętego z tego otóż bloga.
Przepis wydaje się być prosty i nie ma w nim nic niezdrowego i tuczącego. Zamierzam taką szarlotkę traktować jako drugie śniadanie w pracy.
Spróbujemy policzyć też kaloryczność całości.
OK zaczynamy.
Składniki:
10 jabłek, ja zastosuję jabłka ze słoika zrobione zeszłej jesieni.
Łyżka cynamonu
400 gram płatków owsianych błyskawicznych (czyli 4 szklanki)
4 białka jajek, z żółtek ucieszą się koty
14 łyżeczek miodu, czyli dam "na oko" :)
oliwa i otręby
blacha 30 cm, oczywiście takiej nie mam .. pi er kwadrat czyli potrzebuję około 700cm2 blaszkę, gdzie jest linijka. Mam 900cm2, trochę dużo no ale cóż.
Ubijam białka
z miodkiem...
prażę otręby
przygotowuję blaszkę
i nakładam warstwami: otręby wymieszane z miodkiem, jabłka,cynamon, białko i otręby
piekę na termoobiegu 30 min 170 stopni.
rezultat?
pyszny, chociaż szarlotką bym tego nie nazwała, ze względu na konsystencję. Rozwala się totalnie.
Natomiast na śniadanie - mega. Pełne pełnowartościowych węglowodanów, miód i jabłka, czysta energia.
Pozdrawiam !
KALORYCZNOŚĆ
Cały "placek" ma jakies 1200 kcal.
Porcji w nim jest około 10, więc każda po 120 kcal.
bardzo mało.
Na pierwszy rzut idzie szarlotka. Wiem, powinnam się pomierzyć ale.. ja wcale nie chcę wiedzieć ile tam jest centymetrów.
Więc.. tym razem zrobię to na ślepo. Chociaż wiem że to błąd.. cóż.. może jutro się zmierzę.
Dziś spróbuję przepisu na zdrową szarlotkę, zaczerpniętego z tego otóż bloga.
Przepis wydaje się być prosty i nie ma w nim nic niezdrowego i tuczącego. Zamierzam taką szarlotkę traktować jako drugie śniadanie w pracy.
Spróbujemy policzyć też kaloryczność całości.
OK zaczynamy.
Składniki:
10 jabłek, ja zastosuję jabłka ze słoika zrobione zeszłej jesieni.
Łyżka cynamonu
400 gram płatków owsianych błyskawicznych (czyli 4 szklanki)
4 białka jajek, z żółtek ucieszą się koty
14 łyżeczek miodu, czyli dam "na oko" :)
oliwa i otręby
blacha 30 cm, oczywiście takiej nie mam .. pi er kwadrat czyli potrzebuję około 700cm2 blaszkę, gdzie jest linijka. Mam 900cm2, trochę dużo no ale cóż.
Ubijam białka
prażę otręby
przygotowuję blaszkę
i nakładam warstwami: otręby wymieszane z miodkiem, jabłka,cynamon, białko i otręby
piekę na termoobiegu 30 min 170 stopni.
rezultat?
pyszny, chociaż szarlotką bym tego nie nazwała, ze względu na konsystencję. Rozwala się totalnie.
Natomiast na śniadanie - mega. Pełne pełnowartościowych węglowodanów, miód i jabłka, czysta energia.
Pozdrawiam !
KALORYCZNOŚĆ
Cały "placek" ma jakies 1200 kcal.
Porcji w nim jest około 10, więc każda po 120 kcal.
bardzo mało.
Subskrybuj:
Posty (Atom)